środa, 15 lipca 2015

CO DALEJ?

Trochę ponad tydzień temu dostałam wizę :-D Zdjęcie nie jest wymarzone, wydaję mi się, że wyglądam jak Rosjanka, ale na szczęście nie jest najgorzej. Do paszportu mam przyczepione dokumenty i nie wiem czy mogę je oderwać. Ktoś może mi pomóc? Haha


Od jakiegoś czasu mam już, także swój bilet! Wylatuje z Warszawy o 6:30, więc z Bydgoszczy wyjadę dzień wcześniej O.o Na przesiadkę w Brukseli mam niecałe półtora godziny. Mam nadzieję, że w Polsce nie będzie opóźnienia, bo tyle czasu to jest akurat. Później już tylko lot Stanów i w Nowym Yorku będę około 00:05. Z Warszawy lecę z przynajmniej jedną au pair, a na miejscu będzie jeszcze jedna AP ( z, którą mam kontakt na fb ), która leci niestety Gdańska. Nie mogę się doczekać, żeby spotkać ją osobiście!

Chociaż nie będę lecieć samolotem pierwszy raz, to trochę się stresuję. Bo po pierwsze były to o WIELE mniejsze odległości, a po drugie nie miałam przesiadek. Dobrze, że nie będę sama :-)

Hości są dalej bardzo pomocni. Już mam wybrany college, do którego będę chodzić na kurs, a dzisiaj dostałam książkę do nauki jazdy w pdf. Wysłali mi także paczkę z książkami o podróżowaniu w Stanach ♥♡❤

Zostało mi tylko kupić wszystkim prezenty. Coś już mam, ale wstawię zdjęcia, dopiero jak będę miała wszystkie.

Monika

5 komentarzy:

  1. Do przodu :) teraz prezenty i pakowanie no i wylot :) Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spodoba ci sie na miejscu ;-) nie zapomnij nadać bagaż do miejsca docelowego haha, ja, bedac na lotnisku w Krakowie, nadałam bagaż do Austrii zamiast do Nowego Jorku, eh xD
    Mam prośbę, wspomnialaś że rodzina wyslala ci ksiazke do nauki jazdy w pdf, czy byłby to kłopot jeśli przesłałabys mi ten plik na ten sam adres, z którego piszę teraz ten komentarz? Z góry wielkie dzięki!;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, będę pamiętać ;-) haha
      Daj znać czy dostałaś książkę :-D

      Usuń
  3. To, co masz przyczepione do paszportu zostanie i tak odczepione przez celnika w USA do sprawdzenia. Nic się nie stanie, jeśli to oderwiesz i po prostu będziesz trzymać w bezpiecznym miejscu, no ale w sumie po co :D

    OdpowiedzUsuń